imię własne
-
Modernizacja pisowni galicyjskich nazw własnych instytucji16.05.201816.05.2018Interesuję się hobbistycznie historią, głównie w zakresie dotyczącym mojej rodzinnej miejscowości Świątniki Górne. Opisując historię z okresu zaboru austriackiego, natrafiłem na dylemat co do pisowni nazw własnych, urzędów galicyjskich itp., gdyż oficjalnie wszystkie przymiotniki w nazwach były pisane mała literą czyli np. był Sejm krajowy, Towarzystwo Czytelni ludowej, cesarsko-królewska Szkoła ślusarska itd. Czy używając nazw tych instytucji powinno się pisać zgodnie ich oryginalnym zapisem czy według współczesnych norm ortograficznych.
Z wyrazami szacunku
Jerzy Czerwiński
-
odmiana imion i nazwisk25.09.200225.09.2002Czy postępująca (?) maniera używania dopełniacza i wołacza w brzmieniu mianownika w stosunku do nazwisk i imion własnych została już „prawnie usankcjonowana” ? Czyli zgodnie z regułami poprawnej polszczyzny można informować o przyznaniu nagrody dla Michała Prosty? Bo zwracanie się do rozmówcy „Grzegorz, zechciej skomentować” jest już właściwie nagminne? Jeżeli tak, to przepraszam za zawracanie głowy.
To pierwsze jest powszechną manierą polskich księży, którzy przy wyliczaniu intencji Mszy św. na cały tydzień preferują taką właśnie formę. Przecież jak parę tysięcy osób słyszy to tydzień w tydzień, to nawet podświadomie nabiera złych manier. Czy nie można by z tym czegoś zrobić? O telewizji już nie wspomnę, bo ona chyba niereformowalna.
Jeżeli oczywiście trzeba, bo może ja ciągle tkwię w Średniowieczu, a ludzkość dokonała tu jakichś istotnych zmian, których nie umiałem przyswoić?
Może rozesłać jakąś ulotkę do seminariów gdzie tych księży szkolą. Albo do kurii?
Dziwny pewnie jestem, bo „techniczny”, a jakoś to mnie niemiło dotyka.
Pozdrawiam,
W.Reczek
(dr inż.) -
odmiana imion i nazwisk obcych11.03.200811.03.2008Zastanawiają mnie granice spolszczania i narzucania polskiego wzorca deklinacyjnego imionom i nazwiskom obcym na przykładzie Aśoki i Ashoki Okrutnego, Giovanniego Carpine/Carpiniego, Fatosa Kongolego/Kongoliego, Yossiego Avniego [właśc. Yossi Avnina-Levego, jak twierdzi i odmienia recenzent Nowych Książek (2007, nr 11). Jakie [granice] obowiązują stale, a które dobierać z polskiego wzorca do „indywidualności”?
-
przezwiska od imion19.06.200919.06.2009Witam!
Mam pytanie. Dlaczego przezwiska utworzone od imion są klasyfikowane jako przezwiska? -
Skrót św. w nazwach własnych
6.07.20236.07.2023Witam, nadajemy naszej szkole imię św. Stanisława Kostki. Jak poprawnie powinniśmy zapisać skrót św., małą czy dużą literą w pełnej nazwie szkoły i na uchwale?
-
święty w nazwach własnych14.06.200214.06.2002Skróty nazw własnych, pisanych wielkimi literami, zachowują wielkie litery. Dlaczego więc słownik ortograficzny podaje formę Góra św. Katarzyny? Jak skrótowo zapisać nazwy typu Święta Lipka?
-
odmiana nazw własnych7.06.20057.06.2005Szanowni Państwo,
Chciałbym się zapytać o sprawę odmiany nazw własnych. Dlaczego w naszym języku dopuszcza się, że poszczególna nazwa, jak na przykład nazwa Jeruzalem, jest jednocześnie odmienna i nieodmienna? Czy nie byłoby łatwiej, gdyby te nazwy, które można dostosować do jednego z wzorców odmiany, były odmienne, a pozostałe nieodmienne?
Z wyrazami szacunku
Krzysztof -
odmiana obcych nazw własnych26.06.201226.06.2012Proszę o odpowiedź na pytanie, czy i jak odmieniamy Johnny Walker [chodzi pewnie o markę whisky, powinno więc być Johnnie Walker –- J.G.], Monty Python.
Dziękuję. -
Wielkie i małe litery w nazwach własnych23.05.201623.05.2016Mam wątpliwości dotyczące wielkich/małych liter w dwóch nazwach:
1. Rada ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji Rasowej, Ksenofobii i związanej z nimi Nietolerancji 2. Chopin i jego Europa (festiwal).
Reguły wskazują, aby w takich przypadkach małymi literami pisać jedynie spójniki i przyimki oraz słowa takie, jak: imienia, pod wezwaniem, na rzecz, do spraw, numer, przeciwko. Mimo tego spotkałem się z pisownią, jaką przedstawiłem wyżej w przykładach. Jak być powinno?
Z poważaniem
R.M.
-
problemy z Charliem29.07.201629.07.2016Adam Wolański w Edycji tekstów (s. 93) podaje odmianę: Charlie, Charlie’ego, Charlie’emu, z Charlie’m. Reguła [248] Wielkiego słownika ortograficznego PWN każe jednak nazwy osobowe na -i, -ie zapisywać bez apostrofu (zob. np. hasło Chaplin: Charliego, Charliemu, z Charliem); podobnie w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN (s.v. Charlie). Który wariant jest Państwa zdaniem lepszy?